Szpitalną
wyprawkę dla mamy już opisałyśmy, przyszedł teraz czas na pierwszą
wyprawkę dla noworodka. Jak powinna wyglądać wyprawka dla dziecka? Co
zabrać dla niemowlaka do szpitala? Warto zaznaczyć, że istnieje wiele
szkół dotyczących tego, jak ubierać i pielęgnować niemowlaki. Co mama,
położna, lekarz, to inne opinia i zdanie. Nawet my podczas pisania tego
posta miałyśmy odmienne zdanie w co najmniej kilku punktach :) Także
poniżej publikujemy Wam listę rzeczy "must-have", a dodatkowe opinie i
doświadczenia będziemy przedstawiać w oddzielnych postach. Podkreślamy
także, że poniższa lista to zestaw rzeczy potrzebnych już w szpitalu, a
nie
kompletna wyprawka dla dziecka. Trochę rzeczy będzie trzeba jeszcze
dokupić, ale o tym w kolejnych odsłonach naszego bloga :) Zatem jakie i
ile rzeczy spakować do szpitala dla dziecka? Jak powinna wyglądać
idealna wyprawka dla niemowlaka?
UBRANKA:
- komplet ubranek dla niemowlaka - 5 szt.
- proponujemy zabrać na 2 doby 5 kompletów ubranek na wypadek gdyby
jakiś ciuszek "ucierpiał" przy zmianie pieluszki. I znowu, istnieje
kilka szkół ubierania dzidziusiów. Zasada jest jednak jedna, aby komplet
ubranek składał się z czegoś blisko ciałka (np. body lub koszulka) i
czegoś dodatkowo okrywającego rączki i nóżki. Wybierzcie same spośród
poniższych zestawów, co Wam bardziej odpowiada:
- zestaw nr 1: body z krótkim/długim rękawem (5szt) + śpioszki (5szt) + kaftanik (5szt)
- zestaw nr 2: body z krótkim/długim rękawem (5szt) + pajacyk (5szt)
- zestaw nr 3: koszulka z krótkim/długim rękawem (5szt) + śpioszki (5szt) + kaftanik (5szt)
- cienkie bawełniane czapeczki - 2 szt. - przydadzą się zwłaszcza na początku i po kąpieli malucha. Na rynku są dostępne takie ze sznurkami do wiązania pod szyją lub bez takich sznureczków. Zdecydujcie same, który rodzaj wolicie lub, co ważniejsze Wasz maluch będzie wolał :)
- skarpetki - 3 szt. - po pierwsze przydają się na stópki, zwłaszcza do podtrzymania przydługich śpioszków, a po drugie zdecydowanie można zakładać na rączki, aby maluszek nie drapał sie po buźce. Możecie ewentualnie zabrać więcej par skarpetek, jeśli obawiacie się, że maluch może je obsikać podczas zmiany pieluchy - nie są doże i ciężkie, więc nie zajmą zbyt dużo miejsca w walizce:)
- rękawiczki bez palców, tzw. łapki - 2 szt. - ja zdecydowanie wolałam skarpetki zakładane na rączki - łapki niezbyt dobrze się trzymały i co chwila zsuwały - zdecydujcie więc same. Jeżeli zdecydowałyście się na użycie skarpetek, zamiast łapek lub zakupiłyście pajacyki, kaftaniki lub body ze specjalnymi wywijanymi rękawkami, łapki nie będą potrzebne.
PIELUCHY:
- pieluszki jednorazowe - ok. 10 szt na dobę, czyli w sumie 20 szt. - w zależności od możliwości finansowych wybierzcie na początek takie, jakie Wam będą odpowiadać. Warto wiedzieć, że dzieci mogą mieć uczulenie na każdy rodzaj pieluszek jednorazowych, zatem, jeśli zauważycie coś niepokojącego na skórze dziecka, zmieńcie jak najszybciej typ pieluch. Niektórzy producenci oferują pieluszki w rozmiarze "new born" z wycięciem na pępuszek, żeby pieluszka nie drażniła pępuszka dziecka. Nie jest to jednak konieczne, gdyż pieluszki bez takiego wycięcia można po prostu wywijać i również nie podrażniają pępuszka.
- pieluchy tetrowe - 3szt. - przydatne na wypadek ulewania pokarmu
- pieluchy flanelowe - 4 szt. - ja używałam jako podkładkę, kiedy brałam bobaska do karmienia na swoje łóżko, w gorące dni wystarczą jako okrycie dla malucha, niezastąpione jako "osobista" podkładka na przewijak; pieluszka flanelowa powinna towarzyszyć Wam wszędzie i w każdym przypadku gdy kładziecie dzieciątko na jakiejś "obcej" powierzchni.
- chusteczki nawilżane - ja polecam kilka (np. Pampers, Bambino), ale sprawdźcie same i wybierzcie te, które Wam najlepiej pasują. Dzieci mają bardzo często na nie uczulenie. W takim wypadku najlepiej zastąpić je płatkami dla niemowląt (takie większe płatki kosmetyczne) zwilżanymi w wodzie z mydłem hypoalergicznym lub mydłem dla dzieci.
- mydło - jeśli chodzi o pielęgnację malucha, to znowu są różne szkoły, o których napiszemy w kolejnych postach. Niektóre położne polecają na początek zwykłe mydło, np. Kajtek do mycia, a wszelkie inne płyny i balsamy nawilżające etc zalecają stosować, tylko wtedy gdy lekarz uzna, że należy, bo np. dzidziuś na bardzo suchą skórę. Inne z kolei, zalecają od początku stosowanie nawilżająch płynów do kąpieli, jak np. Oilatum.
- krem do pupy - mi się doskonale sprawdził Linomag zielony.
- zestaw do przemywania pępuszka - znowu kilka szkół, np. spirytus 70% , który można zrobić samemu w domu (przepis podamy w kolejnych postach) lub np. Octenisept (do kupienia w aptekach) lub sterylny gazik i woda z mydłem.
INNE:
- ręcznik - 1-2 szt. - w niektórych szpitalach dzieci zaraz po porodzie są zawijane w szpitalne pieluszki i ręczniki, wtedy wystarczy wziąć tylko jeden ręcznik. Jeśli w Waszym szpitalu dzieci owijane są we własne ręczniki, weźcie 2 szt., gdyż jeden będzie kwalifikował się od razu do prania, a drugi przyda Wam się na kolejne dni w szpitalu
- rożek - 1 szt. - noworodki przyzwyczajone do ograniczonej przestrzeni w brzuszku mamy, po porodzie również lubią mieć trochę ograniczeń i czuć się otulone. Ubranego maluszka otulamy więc w rożek, otulaczek, ewentualnie w kocyk, który spełnia podobną funkcję.
Jeden
komplet ubranek dla
dzidziusia przydatnych zaraz po porodzie spakujcie na wierzchu w jakąś
oddzielną torebkę (np. czystą reklamówkę), aby łatwo można było je
znaleźć i podać położnej. No i świetnie by było, gdyby przy pakowaniu
torby brał udział również partner, ponieważ zarówno zaraz po
porodzie, jak i w kolejnych dniach może być proszony o podanie jakiejś
rzeczy, warto więc by rozróżniał body od pajacyka i wiedział gdzie
szukać rożka :)
Możecie ściągnąć sobie i wydrukować naszą autorską checklistę umieszczoną poniżej:
Szpitalna wyprawka dla niemowlaka - checklista do pobrania
Możecie też przejrzeć sobie listę rzeczy, które proponują szpitale położnicze. Linki znajdziecie w naszym wcześniejszym poście CO
POWINNA ZABRAĆ DO PORODU MAMA? CZYLI KUFEREK CZY WALIZKA - SŁÓW KILKA O
DROBIAZGACH, KTÓRE POWINNA ZAWIERAĆ SZPITALNA WYPRAWKA DLA MAMY
W kolejnym poście odpowiemy na pytanie czy tata również powinien spakować się do szpitala, co powinna zawierać porodowa wyprawka dla taty. Już dzisiaj zapraszamy do lektury!
Oj wyprawka noworodka trochę kosztuje. Ale szczęście jakie daje bobas to coś niesamowitego i nie ma co się przejmować kosztami.
OdpowiedzUsuńPrzydatny post, szukałam akurat takich informacji.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie:)
Usuńczy polecasz rożek usztywniany czy też zwykły?
OdpowiedzUsuńZapraszam do lektury posta nt. rożka: http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2013/05/jaki-rozek-dla-niemowlaka-rozek.html
OdpowiedzUsuńświetny blog, świetne rady :) w końcu coś konkretnego krótko i na temat....
OdpowiedzUsuńJestem w pierwszej ciąży za miesiąc poród i zawsze wydawało mi się że z racji posiadania 6-letniej siostry dużo wiem, a teraz zaczynam się denerwować, mieszkamy z mężem sami dość daleko od rodziców i babć i jakoś będę musiała sobie sama poradzić, a rady koleżanek jakoś mi się już mieszają. Każdy mówi co innego. Tu przynajmniej wszystko mam na piśmie i w dowolnym momencie mogę sobie poczytać o tym co mi akurat potrzebne, zamiast dzwonić z pytaniami typu a co miało być w tej torbie??? :D
Przydał by się jeszcze jakiś pościk co jeść po porodzie przy karmieniu piersią, kiedy i w jakiej kolejności wprowadzać nowe rzeczy do swojej diety, a potem bobasa.... Taki z życia wzięty, bo w necie tylko ogólniki i zalecenia typu do pół roku tylko mleko matki i nawet herbatce mówimy NIE.
Bardzo nam miło :)
OdpowiedzUsuńCo do diety mamy po porodzie, zapraszam do lektury posta "Co może jeść kobieta karmiąca piersią?" http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2014/04/co-moze-jesc-kobieta-karmiaca-piersia.html
warto zajrzeć również na takie strony jak:
http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/zdrowie-matki-i-dziecka/karmienie-piersia/odzywianie-kobiety-karmiacej
https://szpitalmadalinskiego.pl/sites/default/files/dieta-karmienie.pdf
http://www.mlekomamy.pl/
Zalecenie odnośnie karmienia przez pierwsze pół roku życia tylko mlekiem mamy jest najlepszym możliwym zaleceniem i wskazówką. Nic lepszego niż mleko mamy nie jesteśmy w stanie maluszkowi zaproponować przez pierwsze pół roku życia. Karmienie piersią i dla mamy i dziecka jest najzdrowsze, a jak piszą gdzieniegdzie również... modne. :)
Odnośnie karmienia maluszka, polecam lekturę postów:
Karmienie niemowlaka piersią czyli Kuchnia Bobasa część I (http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2013/02/karmienie-niemowlaka-piersia-czyli.html)
Karmienie niemowlaka mlekiem modyfikowanym czyli Kuchnia Bobasa część II (http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2013/02/karmienie-niemowlaka-mlekiem.html)
oraz
http://www.1000dni.pl/
Termin mam na początek marca. Zastanawiam się, czy na podróż ze szpitala do domu samochodem założyć cienką bawełnianą czapeczkę i na to kaptur kombinezonu czym lepiej sprawdzi się grubsza czapka i kaptur? A w samochodzie go zdjąć? Ale wtedy chyba będzie dziecku niewygodnie. Tysiące pytań się pojawia, nawet w tak pozornie banalnej kwestii ;) Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego i przejrzystego bloga, oby więcej takich :)
Przede wszystkim gratulujemy!
Usuńwszystko tak naprawdę zależy od pogody, jaka wtedy będzie. Ja bym pewnie założyła ciut grubszą niż tylko taką cieniutką, którą zakłada się po kąpieli. W samochodzie możesz później czapkę zdjąć i zostawić maleństwo w samym kapturze.
Super blog:) Uratowana jestem informacją na temat komplecików ciuszków dla maluszka. Do tej pory rozkminiałam co z czym trzeba ubrać:))))) moja córeczka urodzi się w połowie czerwca 2015:) ale już pomału myślę o tej wyprawce szpitalnej. Świetne informacje. Dzięki lekturze o zasadności posiadania rożka - również się na niego skuszę:) Dzięki serdeczne. Asia
OdpowiedzUsuńsuper strona,polecam ją wszystkim innym mamom od kiedy ją znalazłam! Mam termin na sierpien ale już kompletuję wyprawkę i tylko dzięki Wam wiec co w niej ma byc :) Dziekuję! Ania
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkiem, ale od razu dodałam do ulubionych;) krótko, zwięźle i na temat! to mój pierwszy dzidziuś a tutaj są wszystkie przydane mi informacje. Dziękuję;)
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście nic trudnego, ale dobrze wiemy jak to jest pod koniec ciąży - nie jest łatwo racjonalnie myśleć. Dlatego taka lista jest bardzo pomocna, sama żałuję że nie wpadłam na nią gdy rodziłam synka ;)
OdpowiedzUsuń