27 lutego 2014

Wyprawka Bobasa prezentuje ... ekoTUPTUSIE

Kiedyś przychodzi czas, aby nasze dzieciaczki postawiły pierwsze kroczki o własnych siłach. Na wyjątkowe okazje, wyjątkowe obuwie ;) "Wyprawka Bobasa prezentuje..." ekoTUPTUSIE firmy Fiorino.

 
Źródło: www.facebook.com/fiorinoeu
 
EkoTUPTUSIE to buciki dla dzieci szyte w Polsce z naturalnych włoskich skór. Nie do końca rozumiem, skąd przydomek "eko" w nazwie... Ale zdecydowanie przekonuje mnie wzornictwo butków (modele gładkie, z aplikacją lub z trwałym nadrukiem; mnie osobiście krówki z powyższego zdjęcia urzekły :)). Wielki plus za dodatkowe gumowe paski na podeszwie, które powodują, że buciki się nie ślizgają. Maluszki, które uczą się dopiero wstawać przy meblach, kanapie, powinny je polubić. Produkt z pewnością będzie stanowił miły i oryginalny prezent dla maluszka po 6 miesiącu życia.

Uwaga: Cykl "Wyprawka Bobasa prezentuje..." nie jest naszą rekomendacją dla stron, miejsc i ich właścicieli. To raczej podzielenie się z Wami miejscami, stronami internetowymi, które zwróciły na siebie naszą uwagę spośród innych ofert na rynku rzeczy/usług dla dzieci.

24 lutego 2014

Woda dla niemowląt i dzieci - jaką wybrać?

Wydawało by się, że temat wody do picia i posiłków dla niemowląt jest dość prozaiczny. I właściwie co tu może być skomplikowanego? Przegotowana woda powinna wystarczyć. Oczywiście, że tak. Upraszczając można by rzec, że ważne, żeby to była woda i żeby była czysta. Ale jeżeli chcemy do tematu podejść w pełni świadomie, należy mu się kilka chwila analizy i kilka słów komentarza. Wymagania dla wody przeznaczonej dla najmłodszych, wrażliwych konsumentów są bardziej rygorystyczne, a limity czystości są kilkakrotnie ostrzejsze niż w przypadku osób dorosłych.
 
Woda jest ważnym elementem codziennej diety dzieci i dorosłych. Wraz z wodą dostarczamy do organizmu wielu minerałów. W szczególności w przypadku niemowląt powinniśmy zwrócić uwagę, co dostarczamy im wraz z posiłkami przygotowywanymi na wodzie takimi jak mleko modyfikowane, zupka czy napój. Jestem również zwolennikiem uczenia dzieci od najmłodszych lat picia niegazowanej wody zamiast napojów kolorowych. Efekt, moje dzieciaki bez butelki wody nie wychodzą z domu ani nie idą spać. Jak to zrobić? J Kubek niekapek z wodą towarzyszy zabawie, spaniu, spacerowi. Kubek niekapek musi być samoobsługowy i być faktycznym niekapkiem – tak aby nawet 8-9 miesięczne dziecko mogło samodzielnie sięgnąć po butelkę wody i się napić, a porzucony z impetem po wypiciu nie pozostawia mokrej plamy na podłodze J Wodę do picia podaję dzieciom odkąd wprowadziłam do ich diety pokarmy stałe.
Jaka więc powinna być woda dla niemowląt?
Po pierwsze, woda wykorzystywana do posiłków dla niemowląt powinna być wodą o niskim stopniu ogólnej mineralizacji (poniżej 500 mg/l). Informacje znajdziecie na każdej butelce wody. Jeżeli nie mamy butelkowanej wody niskozmineralizowanej, lepsza będzie dobra przegotowana woda z kranu niż butelkowana woda wysokozmineralna. Taką wodę można podawać dzieciom bez ograniczeń. W przypadku podania wody butelkowanej średnio- i wysokozmineralizowanej, należy przeanalizować jej skład i ewentualny wpływ podawanych minerałów na organizm małego człowieka. Ciekawe porównanie wody z kranu, mineralnej i źródlanej znajdziecie na stronie ProTest.
Po drugie, najlepsza dla dzieci jest woda o niskiej zawartości sodu (zawartość sodu lub chlorków nie jest wyższa od 20 mg/l ). Poziomy wybranych składników mineralnych w wodach oznakowanych jako odpowiednie dla przygotowywania posiłków dla niemowląt określa Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2011r. w sprawie naturalnych wód mineralnych, wód źródlanych i wód stołowych i powinny one wynosić:
- zawartość sodu lub chlorków nie wyższa od 20 mg/l
- zawartość fluorków nie wyższa od 0,7 mg/l
- zawartość azotynów nie wyższa od 0,02 mg/l
- zawartość azotanów nie wyższa od 10 mg/l.
Pozostaje nam zatem uważne czytanie etykiet na opakowaniach wód butelkowanych. Dla ułatwienia możecie szukać na opakowaniach informacji o pozytywnej ocenie wody przez Instytut Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Taka opinia powinna być równoznaczna ze spełnieniem przez wodę norm określonych w rozporządzeniu (przynajmniej tak nakazywałaby logika ;)).
Po trzecie, woda dla niemowlaka powinna być przegotowana, o ile nie ma innej informacji na opakowaniu. Teoria głosi, że wodę butelkowaną należy traktować tak samo jak wodę z kranu, tzn. gotować ją co najmniej przez minutę i odpowiednio przechowywać. Przyznam szczerze, że na własne potrzeby podchodzę do tematu dość liberalnie. Osobiście przestałam gotować wodę dla dzieci po 8 miesiącu życia, o ile używam wody butelkowanej.
Po czwarte, zdecydowanie nie pakujemy do koszyka wód aromatyzowanych i smakowych. Niewiele mają wspólnego z naturą. Nie podajemy również dzieciom wód gazowanych. 
Na koniec zestawienie wód butelkowanych, które pojawiają się w diecie naszych dzieci lub mogłyby się w niej pojawić (oczywiście wody średniozmineralizowane w ograniczonym zakresie). W moim domu zdecydowanie najczęściej gości Primavera i Cisowianka.


Nazwa wody

Całkowita ogólna mineralizacja w mg/l

Kationy - Sodowy Na+ w mg/l

Uwagi

Wody niskozmineralizowane

Baby Zdrój*
(woda źródlana)

 
216,22

 
1,25

Pozytywna opinia Centrum Zdrowia Dziecka

Primavera*
(woda źródlana)

 
258,50

2,40

Pozytywna opinia Centrum Zdrowia Dziecka

Mama i ja**
(woda źródlana)

 
271,00

8,87

Pozytywna opinia Centrum Zdrowia Dziecka

Polaris Plus * (Biedronka)
(woda mineralna)

 
487,21 

 
6,85


 Pozytywna opinia Instytutu Matki i Dziecka

Żywiec Zdrój* (woda źródlana)

230,00

9,65

Produkt polecany przez Instytut Matki i Dziecka

Wody średniozmineralizowane

Ustronianka Biała*
(woda mineralna)

514,00

7,49

 

Nałęczowianka*
(woda mineralna)

650,00

 11,00

Pozytywna opinia Instytutu Matki i Dziecka w żywieniu dzieci powyżej 1. roku życia

Cisowianka*
(woda mineralna)

742,00

11,00

 
 

* dane z opakowania wody mineralnej

** dane ze strony internetowej producenta

21 lutego 2014

Wyprawka Bobasa prezentuje... Make A Wish

Są tak słodkie, że nie mogło ich zabraknąć a naszym piątkowym cyklu. "Wyprawka Bobasa prezentuje..." Baby Cupcake marki Make a wish.


 
Źródło: www.makeawish.pl

To co widzicie na zdjęciu to bynajmniej nie muffin, który można zjeść do porannej kawy. W ten oryginalny sposób autorzy marki Make a wish postanowili zapakować niemowlęce ubranka - body i spodenki. W minimalizmie i pomysłowości kryje się najwięcej piękna. I kto teraz pozwoli sobie na to by powiedzieć "Opakowanie  to nie wszystko" ?!
Nasze uznanie dla autorów za oryginalny styl, metkę "made in Poland", body zapinane przy szyjce oraz szczegółowe informacje o materiale, z którego uszyte są elementy niemowlęcej odzieży.
Zdecydowanie idealny pomysł na prezent dla niemowlaka!
Ale Make a wish to nie tylko zestawy prezentowe...

17 lutego 2014

Eko-mama ???

 No i w końcu u nas na blogu musiał pojawić się temat ekologii :)


Temat szalenie modny zwłaszcza wśród młodych rodziców, choć nie tylko. Wśród mieszkańców większych miast, choć również nie tylko. Temat mający rzesze i zwolenników i sceptyków. 

Nie wiem, czy nie popełnię dużego błędu przyznając, że żadna z nas (mam na myśli autorki tego bloga) poza kuchnią nie jest bardzo ekologiczna... :(
Pierzemy w "normalnych" proszkach, używamy "normalnych" środków czystości - nierzadko z chlorem etc. Mydła też zdarza nam się kupować w zwykłych drogeriach, choć tu zdecydowanie preferujemy szare mydła. 


Ale i my w końcu zaczęłyśmy się ekologią interesować. Dlaczego? Brakuje nam zapachu marchewki w marchewce kupowanej w supermarkecie - to na pewno! Ale może też dlatego, że zaczęłyśmy alergicznie reagować na różnego typu popularne detergenty? A może dlatego, że stajemy się coraz bardziej świadome, że jesteśmy mamami i chcemy nasze maluchy uchronić przed nadmierną chemią, która jest wszechobecna? Sama nie wiem. 
Fakt jest taki, że zaczęłyśmy zwracać uwagę na skład i jakość kupowanych produktów, a w żywności poszukujemy jak najmniejszego przetworzenia. Segregujemy też śmieci i uczymy starsze nasze pociechy, co to jest recykling, co daje dla nas i środowiska.
Zdecydowanie jednak nie jesteśmy fanatycznymi ekomamami :) Popełniamy wiele ekologicznych "błędów" - największy z nich, to chyba pieluchy jednorazowe... No ale cóż. 
Ponieważ jednak życie w duchu ekologii jest ważne, postanowiłyśmy odrobinę się nad tym tematem pochylić i poruszyć go na blogu. Postaramy się zaprezentować Wam produkty eko, które mogą być alternatywą dla tych drogeryjnych. Chętnie podzielimy się także naszymi patentami na zdrowe jedzenie dla dzieci - te przetestowane na naszych własnych maluchach. 

A tymczasem ciekawe jesteśmy Waszych eko-doświadczeń. Ile z Was, naszych czytelniczek i czytelników, żyje ekologicznie i co właściwie dla Was to oznacza?

14 lutego 2014

Wyprawka Bobasa prezentuje ... Wydawnictwo Dwie Siostry

Kochamy piękne książki. Popieramy każdą formę czytania dzieciom. Czas więc na literacką odsłonę naszego piątkowego cyklu. "Wyprawka Bobasa prezentuje..." Wydawnictwo Dwie Siostry. Trzy koleżanki "nieamatorki" stworzyły Wydawnictwo Dwie Siostry z sentymentu do dobrej literatury i potrzeby wprowadzenia wartościowej przeciwwagi dla  masowej, komercyjnej produkcji książkowej, która systematycznie zalewa nasz rynek od lat 90. Twierdzą, że robią najlepsze książki na świecie. Ocenę pozostawiamy jednak Wam! :)

 
Źródło: www.facebook.com/DwieSiostry
 
 
Uwaga:Cykl "Wyprawka Bobasa prezentuje..." nie jest naszą rekomendacją dla stron, miejsc i ich właścicieli. To raczej podzielenie się z Wami miejscami, stronami internetowymi, które zwróciły na siebie naszą uwagę spośród innych ofert na rynku rzeczy/usług dla dzieci.


12 lutego 2014

Nosidełko ergonomiczne pod lupą Wyprawki Bobasa

Do napisania tego posta przymierzałam się już od kilku miesięcy, gdy nasza 3-miesięczna córeczka otrzymała w prezencie nosidełko ergonomiczne. Wyboru modelu i marki dokonaliśmy samodzielnie.

Doświadczeń z nosidłami de facto wiele nie mamy. Przy pierwszym dziecku korzystaliśmy z chusty (choć w ograniczonym zakresie) i okazjonalnie z nosidła turystycznego dla starszych dzieci (jak dla mnie za ciężkie, korzystał wyłącznie mąż, a i mały mało chętnie w nim siedział dłużej niż 10 minut). Przy drugim dziecku doszliśmy do wniosku, że potrzebujemy czegoś:
  • szybkiego w montażu (przy dwójce maluchów nie ma czasu na wiązanie chusty)
  • uniwersalnego (miała korzystać z niego i 3-miesięczna córeczka gdy znudzi ją leżenie w wózku i 2-letni synek gdy małe nóżki odmówią posłuszeństwa podczas dłuższej wędrówki)
  • rosnącego wraz z dzieckiem (dobre nosidło, to duży wydatek, a dzieciaki tak szybko rosną)
  • łatwego do zabrania wszędzie (do wrzucenia do koszyka wózka młodszej córeczki)
  • unisex (wykorzystywanego równie chętnie przeze mnie, jak i przez męża). 
 

 
I tak wybór padł na nosidło ergonomiczne marki TULA. Nosidło chciałam wypróbować w różnych okolicznościach, porach roku, a przede wszystkim w różnym wieku dziecka by móc podzielić się z Wami wrażeniami z jego użytkowania. Z perspektywy blisko pół roku użytkowania mogę powiedzieć, że spełnił niemal wszystkie nasze oczekiwania.
 
Nosidło zakłada się błyskawicznie, zapinając pas biodrowy i pas barkowy. Sprzączki są tak umiejscowione, że zapiąć i wyregulować wszystkie elementy nosidła można zupełnie samodzielnie. Dla nas możliwość szybkiego dostosowania nosidła do potrzeb osoby noszącej dziecko i noszonego dziecka okazała się niezwykle przydatna. Zapięcia są wykonane z bardzo dobrych materiałów. Paski mają zamontowane na końcu gumki, w które można zwinąć i spiąć nadmiar paska.  O jakości wykonania nosidła nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa. Dopracowane jest w najdrobniejszych szczegółach! Mała kieszonka na telefon, klucze czy inny ważny drobiazg w pasie biodrowym jest tylko potwierdzeniem.
 
Nosidło ergonomiczne przeznaczone jest dla dzieci o wadze od 7 do 20 kg. 6 miesięczna córeczka i ponad 2 letni synek wprost uwielbiają noszenie w tym nosidełku, oglądając co się dzieje wokół nich.  Pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że nosidełko jest idealne właśnie dla dzieci w przedziale wiekowym 6 miesięcy - 2 lata. Moja i młodsza i starsza pociecha zasypia w nim idealnie. Dziecko można nosić z przodu i z tyłu, co sprawdza się w szczególności przy wakacyjnych wędrówkach.
 
Waga 3-miesięcznego niemowlaka zazwyczaj jest poniżej 7 kg, więc dokupiliśmy do nosidła wkładkę dla niemowlaków. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że wkładka dla niemowlaka była najsłabszym punktem naszej przygody z TULA. Małe, wiotkie ciałko niemowlaka nie czuje się zbyt komfortowo unieruchomione w pozycji pionowej. Dodatkowo, z wkładki dla niemowlaka korzystaliśmy w upalne lato 2013 roku. I dziecku i mi bardzo szybko robiło się gorąco.
 
Nosidło służy nam od 3 miesiąca życia córeczki, a równocześnie korzysta z niego nadal nasz już 2,5 letni synek. Kwintesencją stosunku moich dzieci do nosidełka TULA są słowa synka, który gdy chce by wziąć go do nosidła mówi "Mama tuli..." lub próby przekonywania rodziców, czy on czy młodsza siostra powinien być niesiony w nosidełku :)
 
Z nosidła korzystam chętnie i ja i mąż. Nie ma problemów z szybką regulacją zapięć, tak aby dostosować do potrzeb każdego z nas. W ofercie firmy znajdziecie zapewne wzór, który spodoba się zapewne Wam obydwojgu.

Zdecydowanie to nosidełko i ta marka to była dobra inwestycja!
 
Co jeszcze przekonało mnie do zakupu?
Historia marki i jej właścicieli... ale o tym może innym razem. :)
Design i możliwość wyboru wzoru i kolorystyki tkaniny. (Podpatrzyłam nosidło na spacerze w parku jeszcze gdy byłam w ciąży - wzory, które zapadają w pamięć :))
Każde nosidło szyte jest na zamówienie w Polsce.

Na koniec jeszcze kilka  faktów:
Producent: TULI Urszula Tuszewicka
Cena: 420-460 zł
Wymiary:
  • Panel nosidełka: 39 cm wysokości i 37 cm szerokości
  • Pas biodrowy: 12 cm
Waga nosidełka: 0,80 kg
Normy bezpieczeństwa: PN-EN 13209-2:2006
Produkt uszyty w Polsce.   

A Wy jakich nosidełek używacie? Podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami.
 
Uwaga: Produkt testowany jest prywatną własnością właścicielek bloga Wyprawka Bobasa.

7 lutego 2014

Wyprawka Bobasa prezentuje... Bibi Dreams


Za oknem nadal zima. W nadal zimowym klimacie poszukujemy więc rzeczy miłych w dotyku i ciepłych. Dzisiaj Wyprawka Bobasa prezentuje… Bibi Dreams. Miło, przytulnie, ciepło i wygodnie – tak określiłabym produkty sygnowane logiem niemowlaczka wtulonego w misia. W ofercie firmy znajdziecie pajace, bluzy, spodnie, spódniczki i czapki dla dzieci z polskich dzianin dresowych i polarowych. Misiowa łapka dodaje każdemu elementowi garderoby wyjątkowego uroku. Firma zadbała, by w ofercie znalazły się body i pajacyki również dla najmniejszych pociech (rozmiary 56 cm i 62 cm).

 

 

Źródło: https://www.facebook.com/bibidreams.kidsfashion

Uwaga: Cykl "Wyprawka Bobasa prezentuje..." nie jest naszą rekomendacją dla stron, miejsc i ich właścicieli. To raczej podzielenie się z Wami miejscami, stronami internetowymi, które zwróciły na siebie naszą uwagę spośród innych ofert na rynku rzeczy/usług dla dzieci.

 

3 lutego 2014

Wyprawka Bobasa zaprasza na konkurs - zgłoszenia do 14 lutego 2014r.

Zapraszamy na walentynkowy konkurs na naszym blogu. Zaczynamy już dzisiaj! Mamy nadzieję, że znowu będzie kreatywnie, wesoło i kolorowo.

W konkursie do wygrania zestaw kosmetyków marki Skarb Matki dla Waszego Maleństwa: emulinka, oliwka i krem pielęgnacyjny.

Do udziału w konkursie zapraszamy wyłącznie mamy i tatusiów oczekujących na narodziny swojego maleństwa w 2014 roku.

Co należy zrobić, aby wziąć udział w konkursie:

  1. lubić lub polubić naszą stronę na Facebook'u: www.facebook.com/Wyprawka.Bobasa
  2. w komentarzach pod postem informującym o konkursie na naszym Facebooku wpisać:

  • datę planowanego terminu przyjścia na świat swojego synka lub córeczki
    oraz
  • zdjęcie/rysunek/zdjęcie rysunku lub inną formę "artystycznego wyrazu" zatytułowane "Wyprawka Bobasa" (może np. macie już starsze dzieci, które mogłyby coś namalować dla Was?)

  Liczymy na Waszą kreatywność!  :)

Uwaga!
Prezent otrzyma ta osoba, która spodziewa się dzidziusia w 2014r. i której komentarz ze zdjęciem najbardziej się spodoba, tzn. otrzyma najwięcej polubień na Facebooku.

Zaangażujcie swoich znajomych, przyjaciół i rodziny - niech na Was głosują i polubią Wasze dzieło :) 

 Zgłoszenia przyjmujemy do 14 lutego 2014r. do godz. 9.00

Nicka zwyciężczyni lub zwycięzcy podamy w dniu  14 lutego br. na naszej stronie na Facebook'u. Po ogłoszeniu zwycięzcy czekamy 3 dni na przesłanie nam adresu, na który wyślemy nagrodę. Celem weryfikacji poprosimy zwycięzcę o zdjęcie fragmentu dokumentu (karty ciąży, badania usg lub innego), na którym widoczna będzie planowana data porodu (tylko i wyłącznie data! nie potrzebujemy i nie chcemy widzieć żadnych innych elementów dokumentu, żadnych danych osobowych ani innych detali). Jeżeli nie otrzymamy takiego zdjęcia oraz adresu do wysyłki w ciągu 3 dni od ogłoszenia zwycięzcy konkursu, nagroda trafi do osoby z kolejną największą liczbą polubień.

Łóżeczko dla niemowlaka - jakie wybrać?

Łóżeczko dla niemowlaka to pierwszy poważny i największy gabarytowo zakup dla naszego maleństwa. Zastanawiacie się jakie łóżeczko dla niemowlaka wybrać? Co proponują nam producenci? Na co zwrócić uwagę?

O wyższości łóżeczka dla dziecka nad kołyską pisałyśmy już w poście Jak urządzić pokój dla niemowlaka . Jeżeli zapadła już decyzja "łóżeczko", stajemy przed nie mniejszym wyzwaniem i odpowiedzią na pytanie "jakie łóżeczko będzie najlepsze dla naszego niemowlaka?". Który model i którego producenta wybrać?



Wybierając wymarzony model łóżeczka dla dziecka zwróćcie uwagę na:

1. rozmiar łóżeczka
Łóżeczko powinno znaleźć docelowe dla siebie miejsce na najbliższe mniej więcej 2 lata. Powinno więc zmieścić się w zaplanowanym dla niego miejscu, zapewnić łatwy dostęp rodziców do niemowlaka oraz swobodne i bezpieczne wyjście z łóżeczka dla starszego dziecka (1 roczek i więcej). Jeżeli macie taką możliwość, kupcie łóżeczko większe, które da się później zmodyfikować na łóżeczko dla starszego dziecka. Będzie Wam wtedy służyło więcej niż 2 lata. W większym łóżeczku znajdzie się też zawsze miejsce dla rodzica, gdy maluch zapragnie przytulania do snu przy czytaniu bajek lub w nocy. Możliwość dłuższego użytkowania łóżeczka zyskuje również na znaczeniu w przypadku, gdy kupujecie cały komplet mebli do dziecięcego pokoiku. Dobrze aby komplet służył Maluszkowi i cieszył oczy rodziców jak najdłużej.

2. wyjmowane szczebelki
Kupując łóżeczko koncentrujemy się bezwzględnie na potrzebach nie dziecka, ale niemowlaka, noworodka. Często zapominamy, że nasze niemowlątko w ciągu 12 miesięcy zacznie siadać, chodzić... również własnymi ścieżkami. ;) I wcale nie będzie chciało spać "za kratkami" niemowlęcego łóżeczka. Dobrze więc gdy łóżeczko ma wyjmowane szczebelki, tak aby dziecko samodzielnie mogło się z niego wydostać, gdy do tego dorośnie. U dziadków mamy łóżeczko bez wyjmowanych szczebelek i nasz 2-latek wychodzi z niego górą...No nie jest to najbezpieczniejsze...
Część łóżeczek posiada zdejmowany cały bok. Ale nie byłabym zwolennikiem tego rozwiązania, bo wtedy nie zabezpieczamy dziecka przed wypadaniem z łóżeczka podczas snu.

3. szuflada
Sama kupując łóżeczko zastanawiałam się nad zakupem modelu z szufladą. Dodatkowe miejsce do przechowywania zawsze znajdzie swoje zastosowanie. Ale szybko zrezygnowaliśmy... Wystarczyła nam jedna próba w sklepie wysunięcia i wsunięcia szuflady. Bardzo słaba jakość wykonania, otwieranie i zamykanie. Jestem może zbyt pragmatyczna, ale ważne jest dla mnie by szufladę można było odsunąć swobodnie tylko częściowo (a nie koniecznie całą) i coś do niej włożyć, a co więcej wszystko wykonać jedną ręką. Tamten model nie spełnił naszych oczekiwań i doszliśmy do wniosku, że model z szufladą będzie zupełnie niepraktyczny. Nie chcę generalizować mówiąc, że większość szuflad w łóżeczkach niemowlęcych taka właśnie jest. Ale decydują się na taki model, zwróćcie uwagę na sposób wykonania i praktykę użytkowania takiej szuflady w miejscu gdzie będzie stało łóżeczko.

4. drewno: sosna czy buk
Poza rozmiarem, drewno z jakiego jest wykonane łóżeczko jest podstawową cechą istotnie różnicującą łóżeczka. Łóżeczka bukowe są solidniejsze, stabilniejsze. Nie oznacza to jednak, że łóżeczka sosnowe są niesolidne i niestabilne. Są wystarczająco dobre, żeby maluch mógł spędzić w nim pierwsze latka swojego życia. Kryterium "sosna czy buk" to również różny przedział cenowy. My postawiliśmy na łóżeczko sosnowe.

5. farba i wykończenie łóżeczka
Niejednej przyszłej mamie wybór koloru łóżeczka zajął dobrych kilka dni ;) Gdy podejmiecie decyzję odnośnie wybarwienia łóżeczka, przed zakupem konkretnego łóżeczka u konkretnego producenta sprawdźcie czy do malowania łóżeczka wykorzystano farby dopuszczone dla produktów dziecięcych czyli nie emitujące toksycznych związków. Informację taką powinniście znaleźć na stronie producenta.
Wszystkie elementy łóżeczka (w szczególności kanty) powinny być bezpieczne dla dziecka - wykonane dokładnie (maksymalnie gładka powierzchnia), solidnie,  z dbałością o bezpieczeństwo dziecka (brak ostrych krawędzi, brak elementów, które dziecko może samodzielnie oderwać).
 
To chyba tyle w temacie łóżeczka... Już wkrótce kilka słów o materacach.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...