W aranżacji pokoju dla nowego członka rodziny wiele zależy od tego jaką przestrzenią i zasobami lokalowymi dysponujemy. Sporo jest kwestią gustu. Niełatwo byłoby ogarnąć temat w jednym poście. Dlatego dzisiaj tak naprawdę o urządzaniu sypialni dla niemowlaka. O jakich elementach wyprawki nie należy zapomnieć w kontekście spokojnego snu i odpoczynku dziecka w domu i opieki nad nim.
Dylemat, który zwykle pojawia się jako pierwszy: łóżeczko czy kołyska?
Wśród zalet kołyski zapewne:
- mniejsze gabaryty niż łóżeczka (łatwiej zmieścić w sypialni rodziców, zwłaszcza na początku),
- przytulniejsza (mniejsza przestrzeń niż w łóżeczku),
- pozwala na kołysanie/bujanie (dzieci to lubią, ale szybko również się od tego uzależniają, a z kołyski wyrastają dość szybko i trudno znaleźć dla niej zastępstwo).
Łóżeczko na dłuższą metę sprawdza się chyba jednak lepiej:
- wielkość (dziecko może spać w nim od pierwszego dnia życia do 2-3 roku)
- regulacja poziomu materaca (ułatwia wyciąganie najmniejszego malucha w pierwszych miesiącach życia, a dorastającemu zapewnia bezpieczeństwo przebywania w łóżeczku),
- funkcje dodatkowe w niektórych modelach łóżeczek (wyjmowane szczebelki pozwalające starszemu dziecku na samodzielne wychodzenie z łóżeczka, funkcja kołyski z możliwością jej zablokowania, opuszczany bok łóżeczka, szuflada).
Wśród producentów kołysek znajdziecie m.in. firmę Alvi. W kategorii łóżeczka znajdziecie produkty takich marek jak: Drewex, Klupś, Ikea.
Do podstawowego elementu sypialni, jakim jest łóżeczko czy kołyska, należy koniecznie dokupić:
- materac - wybór bardzo szeroki od zwykłej pianki, przez piankowo - kokosowe po gryczano - kokosowe. W powszechnym przekonaniu najzdrowsze dla małych dzieci są rzekomo materace gryczano - kokosowe.
- prześcieradło - najlepiej na gumkę i minimum 2 sztuki (na zmianę); ja zakupiłam na początek prześcieradło podgumowane (nie trzeba podkładać ceratki w celu ochrony materaca). Pamiętajcie jednak o sprawdzeniu na opakowaniu, czy takie podgumowane prześcieradło przepuszcza powietrze tak, aby dzidziuś się nie pocił śpiąc na nim.
- podkłady na materac - jeśli nie macie prześcieradła podgumowanego, takie podkłady są bardzo praktyczne. Mogą być po prostu ceratką lub specjalnymi podkładami jednorazowymi (np. Bella). Bardzo ważne jest to, aby przepuszczały powietrze - inaczej dziecko się będzie pocić.
- rożek - maluchy lubią być otulone, więc rożek to naprawdę pożyteczna rzecz. Wymieniam go tylko tytułem przypomnienia, bo z pewnością znajdzie się już w Waszej wyprawce do szpitala
- kocyk - podobnie jak i rożek zapakujcie pewnie już do szpitala,
- ochraniacz do łóżeczka - czyli nic innego jak gąbka obszyta materiałem w kolorach i wzorach jakie sobie tylko zamarzycie; ochraniacz ma dwojaką funkcję: chroni większe dziecko przed niekontrolowanymi uderzeniami w szczebelki łóżeczka, młodszemu i starszemu pozwala na "osłonięcie" od otaczającego świata,
- przewijak - bardzo przydatna rzecz :) Przewijaki są gumowane, więc łatwo je czyścić, gdy zdarzą się różne "wypadki" podczas przewijania. Może być taki zwykły, który umieszcza się na łóżeczku albo w każdym innym miejscu, gdzie jest nam wygodnie wtedy, gdy zamierzamy przebrać malucha (jest on zdecydowanie tańszy i bardzo praktyczny) lub wbudowany np. w komodę. Wybór zależy od naszych preferencji i możliwości lokalowych oraz finansowych,
- prześcieradełko na przewijak lub inny ochraniacz/pieluszka - służy po prostu temu, aby skórka malucha nie dotykała bezpośrednio gumowanego przewijaka, bo będzie mu po prostu zimno i nieprzyjemnie :),
- komoda/szafka/szafa na ubrania dziecka
W pokoju, w którym będzie spało dziecko może przydać Wam się również:
- lampka tylko minimalnie oświetlająca pomieszczenie (przydaje się przy usypianiu dziecka czy jakichkolwiek czynnościach do wykonania w nocy typu karmienie, przewijanie),
- zegarek z wyświetlaczem pozwalającym na szybkie odczytanie godziny gdy w pomieszczeniu jest ciemno (lub po prostu telefon komórkowy w zasięgu ręki),
- monitor oddechu - urządzenie wydające głośny sygnał dźwiękowy w momencie, gdy nie wyczuje żadnego ruchu na łóżeczku dziecięcym przez ok. 15 sekund. Urządzenie nie chroni przed zespołem nagłej śmierci łóżeczkowej, aczkolwiek daje więcej komfortu psychicznego rodzicom. Są różne marki i modele na rynku - wybór zależy od możliwości finansowych.
- łóżeczko lub kołyska,
- materac,
- prześcieradło - 2 szt.,
- podkłady na materac
- rożek,
- kocyk,
- ochraniacz do łóżeczka
- przewijak
- prześcieradełko na przewijak
- komoda/szafka
Poniżej lista rzeczy, których nie potrzebujecie od momentu narodzin i spokojnie możecie pomyśleć o ich zakupie w dużo późniejszym terminie:
- poduszki i kołderki - zdecydowanie odradzamy na początku kupowanie pościeli dla niemowlaków. Po pierwsze takie małe dzieci nie powinny spać na poduszce tylko w miarę możliwości na płaskiej powierzchni. A po drugie kołdra będzie zdecydowanie za duża dla takiego dzidziusia i istnieje ryzyko, że maluch po prostu się nią cały nakryje. Jeśli dzidziuś "wyrośnie" już z otulania w rożku, można użyć właśnie rożek jako kołderkę. Poduszkę i kołderkę można kupić dopiero w okolicach pierwszych urodzin,
- kompletu pościeli/poszewek - uwaga jak powyżej,
- śpiworka - noworodki na początek preferują rożek, ale najpóźniej ok. 2-3 miesiąca możecie kłaść już maleństwo spać w śpiworku; bardzo praktyczne rozwiązanie,
- niani elektrycznej - matka zawsze usłyszy swoje Maleństwo, więc jeżeli nie mieszkacie w domu lub mieszkaniu dwupoziomowym użyteczność elektrycznej niani jest ograniczona; bogatsze modele posiadają funkcję monitora oddechu dedykowaną właśnie noworodkom,
- karuzeli do łóżeczka - zabawka, którą Wasze dziecko zacznie zauważać dopiero ok. 1 miesiąca życia; chętnie kupowana na prezent, więc nie wyręczajcie rodziny i znajomych:)
- fotelik/bujaczek - do wykorzystania, gdy nasz bobas ma 3-4 tygodnie; dzięki wyposażeniu w pasy pozwala na bezpieczne pozostawienie dziecka w innym miejscu niż łóżeczko np. w części mieszkania/domu, w której spędzamy większość dnia (salon/pokój dzienny).
We wcześniejszych postach znajdziecie m.in. odpowiedzi na pytania:
co spakować dla dziecka do szpitala?
co spakować dla mamy do porodu?
czy tata również powinien się spakować przed porodem?
Z serii Wyprawka Bobasa opublikowałyśmy już:
Już wkrótce kolejne czyli:
1. Szafa Bobasa
2. Zestaw spacerowo-podróżniczy Bobasa
3. Łazienka Bobasa
4. Kuchnia Bobasa dla dzieci karmionych piersią i dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym.
Dobry artykuł. Pozdrawiamy.:)
OdpowiedzUsuńJa udekorowałam pokój córki naklejkami Disneya. Super to wygląda. Naklejki kupiłam tutaj http://www.magia-dekoracji.pl/
OdpowiedzUsuńBardzo pomocne wskazówki :). A ja się stresowałam, że jeszcze nie mam kupionej pościeli ;)
OdpowiedzUsuńA co do monitora oddechu - możecie polecić jakieś wypróbowane?
OdpowiedzUsuńRewelacyjny blog, informacje, których szukałam dobrze zebrane i przekazane! ;-)
OdpowiedzUsuńMam pytanie związane z wyborem łóżeczka - jesteśmy z Mężem na tym właśnie etapie. Mamy dużo miejsca w mieszkaniu i zastanawiamy się, które łóżeczko kupić - o wymiarach 140x70 czy 120x60? Czy macie Panie jakieś sugestie czy porady w tej kwestii?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam ;-)
Oj przepraszam, że tak późno odpisuję - byłam trochę na wakacjach:)
UsuńJa, z uwagi na ograniczoną powierzchnię w mieszkaniu, miałam dla malucha takie ze szczebelkami 120x60. Jak z niego wyrósł, kupiłam 160x70 - bez szczebelków tylko z ogranicznikiem, żeby nie spadło podczas spania.
Jeżeli to łóżeczko 140x70, o którym Pani pisze, może być ze szczebelkami na początek, a później można je przerobić na taki "zwykły" tapczanik, to ja bym chyba doradzała większe:)
Po pierwsze na dłużej Wam starczy, a po drugie na takim większym łóżeczku łatwiej się czyta bajki maluchowi - można się koło niego położyć, przytulić. Jest to też bardziej komfortowe, gdy maluch jest chory albo ma trudności z zasypianiem i trzeba dłużej przy nim poleżeć:)
Poza tym, nawet taki mały niemowlak, jak już się zacznie bardziej ruszać, to podczas snu się kręci, obraca wokół własnej osi - im szersze łóżeczko, tym mniej będzie się obijać w szczebelki:)
Mam nadzieję, że pomogłam.
Bardzo Pani pomogła ;-)
UsuńZwłaszcza argumentem: " na takim większym łóżeczku łatwiej się czyta bajki maluchowi - można się koło niego położyć, przytulić. Jest to też bardziej komfortowe, gdy maluch jest chory albo ma trudności z zasypianiem i trzeba dłużej przy nim poleżeć:) "
Dziękuję!
Cieszę się i polecam na przyszłość:)
UsuńCałkiem przydatne porady! Dzięki wielkie, zawsze lubię czytać co inni piszą o projektowaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykół :) Wszystko przemyślane. Czytając ten artykuł podobnie poczułam się jak wtedy, kiedy odwiedzałam sklep Caramella. Przemiła i profesjonalna pomoc. Do tego podobnie jak tu można się wyszystkiego dowiedzieć, tak tam można kupić wszystko, aby kompleksowo użądzić pokój dziecka :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o Was o pomoc. Mianowicie chodzi o materac dla dziecka. Przekopałam mnóstwo artykułów. Z każdym moje obawy były coraz większe. Zwykła pianka odpada bo się odkształca, pianki termoelastycznej się nie używa do 3 roku życia (możliwość złego rozwoju kości), wysokoeleatycznej się używa tylko wtedy gdy jest bardzo gęsta, lateksowy materac może naszego dzidziusia uczulić, kokosowy zawsze jest pokryty odrobiną lateksu również a jak nie to w wyniku złego użytkowania zalęgną się w nim robaki, a gryczany to odpad z Azji, który u nas jest tylko przerabiany, sprężynowy ma dobre opinie ale zawsze pokrywa go też warstwa pianki lub co gorsza kokosa....czy możecie coś podpowiedzieć w temacie wyboru materacy...jaki materac będzie najbezpieczniejszy? No i co z od dawna stosowanym stwierdzeniem, że materac dziecięcy ma być twardy...bardzo proszę o sugestię, sprawdzone firmy i opinie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻeby pokój niemowlaka wyglądał przytulniej, warto zakupić do niego dywan. Nie musi być duży. Wystarczy, żeby po prostu był.
OdpowiedzUsuńCzekam na artykuł "łazienka bobasa".. ;) i już się nie mogę doczekać!
OdpowiedzUsuńŁóżeczko dla malucha, to podstawa. Jednak co z innymi meblami? Zmieniacie swoje? Urządzacie maluchowi własny pokój, czy spi razem z Wami? Z praktycznego punku widzenia wolę, aby nasza córeczka spała z nami w pokoju. Jednak wszystkie szafy zajęte i chyba muszę wymienić wszystko i kupić coś bardziej funkcjonalnego. Co możecie polecić?
OdpowiedzUsuńZ punktu widzenia mamy, która musi często w pierwszych miesiącach wstawać do karmienia, najpraktyczniejsze jest postawienie dziecięcego łóżeczka w sypialni rodziców. Półka lub dwie na niemowlęce ubranka (które i tak najczęściej są w nieustannej rotacji między półką, koszem na brudną bieliznę, pralką i suszarką) na pewno się znajdzie.
OdpowiedzUsuńMożliwość organizacji niezależnego pokoiku dla dziecka zależy od możliwości lokalowych i finansowych. Jeżeli myślisz o urządzeniu osobnego dziecięcego pokoiku, rozważ ten pomysł w dłuższym horyzoncie czasowym tj. dobierz meble do dziecięcego pokoju tak, aby mogły służyć dziecku aż do czasu pójścia do szkoły albo żeby można było je za rok uzupełnić np. o szafę ubraniową z wieszakami, dodatkwoe półki na zabawki, mały stoliczek, przy którym dziecko będzie tworzyło pierwsze rysunki, zamienić niemowlęce łóżko na łożeczko dla starszego dziecka. Niemowlęce łóżeczko i komoda z przewijakiem to tak naprawdę meble potrzebne na pierwsze max. 1,5-2 lata życia dziecka. A czas mija naprawdę szybko... :)
Śliczny pokoik! taki przytulny i bardzo miły dla oka! Mam pytanie, czy warto inwestować w nowe rzeczy dla niemowlaka, mam tu na myśli przewijak i łóżeczko? nie lepiej kupić używane i odrestaurować je?
OdpowiedzUsuń