Nie wiem, czy powinnam to mówić, żeby nie pogrążyć siebie i
męża ;)), ale mój starszy synek jest największym czytelnikiem w naszym domu.
Czytamy mu klasyków dziecięcej literatury od 9. miesiąca życia, mając 2 lata
„Żuka” czy „Parasol” już sam „czyta” przewracając kartki książki :) Żadna
zabawka nie zajmuje go tak bardzo jak czytanie książeczek. Ale pewnie nie on
jeden taki. I pewnie każdy rodzic wie, że dzieciom powinno czytać się jak
najwięcej...
Moja młodsza córeczka dostała swoją pierwszą książeczkę już
w pierwszym miesiącu życia. Była to książeczka z serii „Oczami Maluszka” wydawnictwa Sierra Madre – 5
twardych tekturowych kartek z czarno – białymi ilustracjami
przedstawiającymi różne przedmioty bliski maluszkowi: miś, piłka, etc.
Hmm... „sceptycznie” to chyba właściwe określenie dla mojego stosunku do tego
prezentu dla tak małego dziecka. Wiem oczywiście o tym, że niemowlęta nie
rozróżniają kolorów i zabawka z kontrastowymi barwami jest najwłaściwsza.
Ale żeby z miesięcznym dzieckiem
oglądać książeczkę??
Spróbowałyśmy w kilku podejściach :)
Gdy Mała miała 1-2
miesiące wbijała wzrok w obrazki, jakby chłonęła całą sobą znajdującą się nad
nią treść. Dla noworodka, niemowlaka, który wyłącznie leży zabawka w formie
książeczki nie jest jednak najłatwiejszą w formie zabawką. Entuzjazmu do
oglądania starczyło nam więc na kilka razy. Zdecydowanie lepiej sprawdziłyby
się plansze, które można zawiesić lub postawić obok łóżeczka czy przewijaka.
Teraz nasze Maleństwo ma już 4 miesiące i swobodnie chwyta wszystkie
zabawki. Wróciłyśmy więc do czarno-białej książeczki. Nasza pociecha siedząc w
foteliku trzyma ją już sobie samodzielnie. I chyba bardzo jej się podoba
„czytanie”, bo chłonie wzrokiem rysunki i zachwycona przebiera nóżkami :) Bardzo śmieszny widok :)
Zmieniłabym tylko formę książeczki na formę kołonotatnika
tak, aby łatwiej było trzymać książeczkę i dziecku, i rodzicom, oraz aby można było ją
postawić np. przed dzieckiem leżącym na brzuszku.
Książeczkę znajdziecie na pewno w dużych księgarniach
internetowych, ale myślę, że również w wybranych sklepach internetowych i
stacjonarnych z zabawkami dla dzieci. Niedrogi i oryginalny prezent dla
niemowlaka.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze są mile widziane. Reklam jednak nie będziemy publikować :)
Jeśli chcesz z nami współpracować - napisz do nas maila.